Aktualności
A może by tak naturalnie?
Przed takim dylematem stoi nie jeden leśniczy decydujący o sposobie odnowienia drzewostanu.
Jeszcze przed wycięciem starszego pokolenia należy podjąć decyzję o rodzaju rębni, sposobie zrywki drewna, formie uprzątnięcia pozostałości pozrębowych, terminie oraz sposobie przygotowania gleby. Wszystko po to, by móc stworzyć optymalne warunki dla kolejnego pokolenia lasu.
W Polsce dominującą formę odnawiania drzewostanów stanowi forma sztuczna, czyli przez siew lub sadzenie. Od drugiej połowy lat 70. ubiegłego wieku w lasach zarządzanych przez PGL Lasy Państwowe oraz w pozostałych formach własności obserwowany jest wzrost udziału odnowień naturalnych w całkowitej powierzchni odnowień.
W latach 1986-1990 udział ten wynosił 4,2%, w latach 1996-2010 – 10,5% natomiast w okresie ostatnich 5 lat – 13,8 % (Raport o stanie lasów w Polsce 2020).
Proces ten jest pozytywnym następstwem wdrażania nowego modelu gospodarowania wykorzystującego szeroko rozumiane podstawy ekologiczne.
Wykorzystanie odnowienia naturalnego wymaga stosowania większego nakładu pracy leśników, stawia wyższe wymagania co do kompetencji u nadzorców i bezpośrednich wykonawców.
Wszystko to popłaca, ponieważ dzięki odnowieniu naturalnemu możemy zachować szeroką pulę genową gatunków występujących w danym drzewostanie i zapewnić utrwalenie miejscowych ekotypów, które są dobrze dostosowane do lokalnych warunków glebowo-klimatycznych.
Najczęściej odnawianymi naturalnie gatunkami drzew są: sosna zwyczajna, dąb szypułkowy i bezszypułkowy, buk zwyczajny, jodła pospolita i świerk pospolity.
Tekst i zdjęcia: Grzegorz Olszewski